Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:34, 02 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
-- Ohh... -Kiwnął głową lekko się śmiejąc na jej słowa - No wiem... Ale cóż, nic mi nie zrobią. Jestem dla nich dziwakiem, ale dla ciebie rozmówcą. A zwykli ludzie... może nie są źli, ale trudno z nimi mi złapać jakiś język, serio. Wolę istoty wrażliwe na energie duchową... No, albo Shinigami tacy jak ty. - Mimowolnie zerknął na jej miecze - Ale masz Shikai, prawda? Więc gdzieś tam głęboko w tobie siedzi. Tak mi mówił mój mistrz. Jeśli... będziesz medytować, być może z nim porozmawiasz. Tak mi się wydaje, bo my, Quincy nie posiadamy takich zdolności i broni z osobowością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Siri
Bloczgracz
Dołączył: 24 Lis 2019
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:45, 02 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem... nigdy nie rozmawiałam z człowiekiem. Urodziłam się w Soul Society. Tylko ubieram się jak oni bo jakoś mi tak... raźniej, po tej stronie. I tak... mam Shikai. Ale to niewiele patrząc na to, ile trzeba zrobić by osiągnąć Bankai. Zobaczymy... może kiedyś. Mam dużo lat przed sobą. Podobno będę się wolno starzeć, bo mam sporo reiatsu. Tylko nie umiem go dobrze używać. - Wyjaśniła puffając skrętem. No i jeśli Quincy miał ochotę, to mu też dała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:00, 03 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
- Słyszałem, że ta medytacja pomaga. Ale jeśli tak uważasz, to... Hm... Fajnie macie. Ja się starzeje normalnie. Mam dopiero dwadzieścia lat... aż boje się zapytać, ile ty sama. Jak coś to nie musisz odpowiadać! - Od razu się uchronił. Przyjął bucha i jeszcze raz się zaciągnął, tym razem powstrzymując się od kaszlnięcia - Co to w ogóle jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siri
Bloczgracz
Dołączył: 24 Lis 2019
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:04, 03 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
- Nie mam zielonego pojęcia. Ludzie to palą a potem się często śmieją albo relaksują... trochę przytępia ból. I wygodnie się od tego leży na trawie... ale chyba powinniśmy zbierać się w dalszą drogę. - Dziewczyna wstała i otrzepała się ostrożnie, dalej cicho stękając gdy tu czy tam poczuła jeszcze ból, ale dała radę stać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 0:46, 03 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
- Oh... Ciekawe. - Odpowiedział - relaksują się paląc takie coś. Ja myślałem, że to tylko dla relaksu. Ale masz rację. Na trawie nie powinno się siedzieć za wiele. Możesz wstać? - Zerknął na nią zastanawiajac się - Cóż... Musimy albo złapać stopa znowu, albo iść na nogach. Co wolisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siri
Bloczgracz
Dołączył: 24 Lis 2019
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:09, 03 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
- Wszystko mnie boli i ciężko się stoi...a co dopiero iść musialbyś mnie nieść. Więc może lepiej złap stopa? Posiedzę sobie na dachu znowu... albo wejdę do środka, zobaczymy. - Odpowiedziała dreptając krótkimi kroczkami w stronę drogi. Powoli i ostrożnie, żeby się nie przeciążać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 9:59, 03 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
- Ugh, naprawdę nieźle cię poturbował. Gdybym tylko potrafił kontrolować i poznać swój SHrift... Może mógłbym ci jakoś pomóc - Odparł z zawodem w głosie ustawiając się na ulicy wyciągając kciuk
- Postaram cię umieścić do środka, cięzko ci będzie na dachu, hm?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siri
Bloczgracz
Dołączył: 24 Lis 2019
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:26, 03 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
- Wystarczy, że otworzysz drzwi. No i żeby było miejsce, nie chcę kogoś straszyć wchodzeniem mu na kolana. Wskoczę sobie i chyba pośpię chwilę... - Odrzekła luźno, siadając obok gdy om się zajmował szukaniem środka transportu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:35, 03 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
- Hm... Pewnie. Pośpij i odpocznij sobie. - Odpowiedział nadal czekając na stopa.
Musieli chwilkę poczekać, ale ponownie ktoś podjechał i mogli wejść do środka. Pandaras wpierw otworzył tylne drzwi by wpuścić Kisatani, po czym tłumacząc się pomyłką chciał wkroczyć na przód całkiem zadowolony. I tak jechali przez bezkres nocy. Wszystko chyba się dobrze potoczyło koniec końców. Tym razem nikt ich nie atakował po drodze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siri
Bloczgracz
Dołączył: 24 Lis 2019
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:31, 03 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
Jakby nie patrzeć, Shinigami wrypała się na tyle siedziska dość skromnie i cicho, bo jednak mimo, że by jej nie widziano, to dalej by można dostrzec zmiany w otoczeniu które ona wywołuje. Zatem ulokowała się za kierowcą i skuliła trochę, opierając wygodnie. Nie trwało długo aż padła ze zmęczenia do snu, i tak jechała dalej w najlepsze, nieświadoma tego, co się dzieje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:19, 04 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
Zasnęła całkiem sprawnie. Jej organizm powoli i sukcesywnie dochodził do siebie, dzięki potężnej sile duchowej, jaką niewątpliwie posiadała. Jej sen jednak był zaburzony. Coś jej się śniło.Coś, co raczej było tylko przebłyskiem, który jednak zapamięta całkiem dobrze. Był to ten sam głos, który dobiegał wtedy, z łuku.
- Quincy... Zabij go nim będzie za późno...
Zabij go.
Zabij.
Zabij.
Zabij.
ZABIJ
Z A B I J!
I w końcu się gwałtownie przebudziła. Jeszcze jechali, ale na horyzoncie widać było już kolejne miasto. Pandaras spał sobie w najlepsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siri
Bloczgracz
Dołączył: 24 Lis 2019
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 10:29, 04 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna spała w najlepsze, cicho mamrocząc przez sen przez.koszmary. Nie miała zamiaru nikogo zabijać, a obudziła się przestraszona, gwałtownie, zlana zimnym potem. Przełknęła głośniej ślinę i oparła się bokiem głowy o szybe samochodu. Chłód trochę pomagał. Patrzyła zamyślonym wzrokiem za okno auta, jadąc dalej w ciszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:52, 04 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
Pandaras nie gadał przy gościu z tyłem siedzenia, bo to by było dziwne. Mimo to zerknął na nią po jakimś czasie patrząc się lekko zmartwionym tonem. W końcu jednak Facet musiał ich wysadzić, bowiem jechał dalej, a ich miejsce zatrzymania było ewidentnie tutaj. Wysiadł i szybko otworzył tylnie drzwi, by Kisatani mogła bezpiecznie wyjść z autka
- Dobrze się czujesz? - spytał, kiedy zostali już sami.
Znajdowali się na przedmieściach, przy zabudowie wielu bloków. Co więcej. Nastał już ranek. Słońce powoli przebijało się przez chmury, a pojedynczy ludzie wstawali właśnie do pracy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mistrzgry dnia Śro 11:52, 04 Gru 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Siri
Bloczgracz
Dołączył: 24 Lis 2019
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 12:01, 04 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
Kisatani spokojnie wysiadła z auta, dość sprawnie, żeby kierowca nie miał za wiele czasu na zastanawianie sie, czemu quincy otwiera tylne drzwi. Wyskoczyła i przeciągnęła się solidnie. - Bywało lepiej... ale nie jest najgorzej. Miałam zły sen. To... dokąd teraz idziemy? - Zapytała przyglądając się okolicy badawczo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:08, 04 Gru 2019 Temat postu: |
|
|
- Zły sen? Coś w nim było? Zresztą, jak coś osobistego to nie musisz mówić. Cóż... - rozejrzał się - Jesteśmy tam, gdzie powinniśmy trafić. Pójdziemy teraz do pana Hachigena. Nieco to zajęło, ale.. Hm. No jesteśmy bliżej niż dalej.
Ruszył wzdłuż niewielkiej, malowniczej uliczki powolnym krokiem
- Umierz robić te... No, szybkie kroki? Tak że nie widać jak się poruszać? Albo, czy czujesz się na siłach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|