Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:32, 30 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
- Zawsze.
I pobiegła w stronę Rosalie.
Vivienne była... Wolna. Zbyt wolna. Rosalie mogłaby kilkanaście razy użyć Sonido, a ta by się nie zorientowała. Była słaba. Jej miecz nie był w stanie przebić jej Hierro. Jej ruchy nie są w stanie uniknąć jej ostrza. A mimo to biegnie i prze do przodu. Mimo tego, że nie wygra walczy o swoje. Była niesamowitym głupcem, ale też odważna.
W kilku procentach przypominała ją samą, kiedy jeszcze była nikim. Z tym wyjąkiem, że Rosalie wiedziała, kiedy unikać walki.
Choć Vivienne też wiedziała, że powinna unikać tej walki. A mimo to zaatakowała.
Dlaczego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Asha
Bloczgracz
Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:38, 30 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
Trzymała swój miecz skierowany do dołu, ataki Vivienne nic jej nie robiły...
- Co z twoją mocą? - zapytała cicho. - Honor to rzadka rzecz u Pustych. Nie masz szans a jednak mnie atakujesz. Czemu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:45, 30 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
- Walcz, a nie zadawaj pytań.
Odpowiedziała, próbując bezskutecznie przebić się przez Hierro Rosalie. Vivienne nie czuła personalnej nienawiści do Rosalie. Wręcz przeciwnie. szanowała ją. Bardzo ją szanowała. Szanowała ją tak bardzo, że jako jedna z nielicznych postanowiła COŚ zrobić. Nie siedzieć na dupie i udawać, że coś sie dzieje. Rosalie zmieniła ten świat. Rosalie stała się dla Vivienne kimś w rodzaju idola.
- Ponieważ kiedyś też chciałam coś zmienić. Chciałam być inna. I zawiodłam. Zawiodłam, ponieważ nie potrafiłam zrobić rkoku w przód. Udowodnij, że jesteś w stanie pomimo tego wszystkiego pozostać pustym.
Jej miecz, na samym czubku, pokrył się czerwoną energią. Ładowała swoje Cero, chcąc je umieścić prosto w Rosalie.
- UDOWODNIJ, ŻE JESTEŚ GODNĄ KRÓLOWĄ!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asha
Bloczgracz
Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:53, 30 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
Odrzuciła miecz na bok i szybkim ruchem złapała Vivienne za gardło, podnosząc ją bez problemu.
- Zachować się jak Pusty. - wymruczała i drugą dłonią wyrwała kawałek maski Vivienne. Płynnym ruchem wrzuciła ją sobie do ust i rozgryzła. Proszę, podporządkuje ją sobie jak Pusty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:04, 30 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
Rosalie mogła złapać bez problemu przeciwniczkę za gardło, wyrywając kawałek maski, rozgryzując jej część. Ale nie stało się to, czego mogła oczekiwać. Maska, którą wyrwała była... pusta. Nie należała ona do nikogo. Bowiem pod maską,mogła spotkać twarz. Twarz kobiety, implikującej jedno - Ona już jest Arrancarem. Vivienne uśmiechnęła się.
- Każdy się na to nabiera.
I szybkim ruchem miecza z naładowanym Cero skierowała prosto w Prawe oko Rosalie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asha
Bloczgracz
Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:13, 30 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
Rosalie zdążyła odchylić się na tyle, że Cero jej przeciwniczki rozcięło jej brew i czoło. Krew zalała jej oko że musiała je przymknąć, ale jeśli Vivienne chciała ją zirytować to jej się udało. Zwiększyła swą masę aż podłoga pokryła się siateczką pęknięć i wyprowadziła zadziwiająco sprawny sierpowy w twarz drugiej kobiety.
Była zmęczona, zakrwawiona, zmartwiona, ZŁA.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 22:21, 30 Wrz 2023 Temat postu: |
|
|
Jej atak nie sięgnął tak, jak chciała, ale udało jej się wywołać coś u Rosalie. Vivienne nadal uśmiechnięta oberwała potężnym ciosem. Jej na wpół połamana czaszka nadal ukazywała wyraz pewnego zadowolenia.
- Tylke tyle potrafisz? Nie jesteś w stanie jednym ciosem pozbawić życia kogoś bez mocy? Żałosna królowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asha
Bloczgracz
Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 7:56, 01 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
Rosalie zdała sobie sprawę z tego, że faktycznie co jakiś czas przyjdzie ktoś kto rzuci jej wyzwanie o tron. A dopóki sama nie zdecyduje, że czas zejść z niego to nie da się strącić.
Nie odpowiedziała Vivienne, zajęta swymi myślami. Potężnym szarpnięciem cisnęła ją na ziemię i postawiła na jej karku stopę. Teraz czas zwiększać swój ciężar aż nie pęknie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 8:32, 01 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
Szybkim Ruchem Vivienne została przybta do ziemii, a zwiększony ciężar był coraz większy na jej karku. Vivienne się uśmiechnęła, pomimo oczywistego końca tego starcia.
- Dobrze. Trzymaj się tego. Bądź dobra dla swojego ludu. Bądź litościwa dla swoich wrogów. Bądź rozważna dla innych światów. Nie musicie być w wiecznej wojnie, a jedynie utrzymywać balans. Pomyśl to jako ostatniej lekcji od starego pustego. Uważaj, bo kiedy jesteś zbyt silna, wróg może kierować się na twoich sojuszników.
Dało się usłyszeć ciche pęknięcie.
- Chroń ich. Hueco Mundo jest twoje.
A potem, nastała tylko i wyłącznie cisza.
I martwe ciało Vivienne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asha
Bloczgracz
Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:11, 01 Paź 2023 Temat postu: |
|
|
- Tak zrobię. - powiedziała. I mówiła szczerze. Rosalie chciała wprowadzić kilka zmian, ale zawsze będzie chronić swych przyjaciół. W zamyśleniu i z lekkim smutkiem patrzyła się na ciało Pustej. - Znajdźmy jej miłe miejsce spoczynku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|