Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Asha
Bloczgracz
Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:08, 02 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Skinęła tylko głową i cóż... po wejściu do gabinetu Kyoraku uśmiechnęła się promiennie, rozświetlając pokój niby promyczek słońca. - Ah, dzień dobry, wszechkapitanie! - zaświergotała z uśmiechem. - Było całkiem w porządku, byłam grzeczna i w ogóle. Zwiedzaliśmy miasto głównie. - powiedziała, machając lekko dłonią. - Ale czas mnie goni, więc chciałam porozmawiać o tym czego się dowiedzieliśmy. Ta młoda Shinigami, Rin, pewnie już powiedziała trochę, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:22, 02 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
- Och, powiedziała całkiem sporo rzeczy, chyba wszystko, więc nie musisz się powtarzać, Rosalie-Chan. - Uspokoił ją - Więc sprawy mają się następująco. Mamy głębokie podejrzenia, że pod kontrolą może być jeden z trzech kapitanów, którzy opuszczali ostatnio Soul Society wraz ze wszystkimi danymi, jakimi dało się zebrać od dwunastego oddziału. Są to kapitan Piątego, Szóstego i Siódmego oddziału. - Mówił całkiem spokojnie - Albo ktoś z nas, tylko o tym nie wie. To może wywołać wtedy problem. Po drugie, aktualnie naszym kluczowym celem jest pochwycenie dowódców tego całego zamieszania. Cała ta ,,Trójka" dowódców powinna zostać pochwycona czym prędzej. - Odpowiedział - Bądź, jeśli nie będzie to możliwe zakończenie ich życia. - Wraz z progresem rozmowy był coraz poważniejszy - Wiemy, jaka jest umiejętność Anabelle, O tym pustym wiem, że posiadasz wiedzę o jego umiejętnościach. Zaś o Torinie nie mamy żadnego pojęcia. Musimy poznać ich lokację i ich zaatakować. Wiesz, że czas w Dangai płynie inaczej, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asha
Bloczgracz
Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:53, 02 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
- Trzech kapitanów? - powtórzyła, mrugając krótko. Nie kojarzyła oczywiście kapitanów tych oddziałów, więc musiała się dopytać. - Kim oni są? Poza tym się zgadzam. Nie podoba mi się ta cała sytuacja. - westchnęła ciężko. - Palpito zdaje się umieć unieruchamiać innych i niechętnie przyznam, że i sama to przeżyłam. Nie możesz się ruszyć, nie możesz się odezwać... Gdyby nie Uryuu nie mogłabym go zajmować by reszta się ewakuowała. Ale w przeciwieństwie do Rina... Torina... wydawał się po prostu... smutny. - spojrzała się na Kyoraku, przyglądając mu się z uwagą. - Tak, zdaję sobie z tego sprawę. Zakładam, że ktoś będzie szukać ich miejscówki tam, tak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:50, 02 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
- Tak. Nie możemy sobie pozwolić na to, by ich lokacja pozostała nieodkryta. Czas tam płynie inaczej, więc każda minuta jest dla nas jak najcenniejsza. Ktoś na pewno znajdzie lokacje, ale tym zajmiemy się wewnątrz swoich rang, Rosalie-Chan. - Zgarnął sobie papier i zaczął coś pisać - Kapitan Shinji piątego oddziału. Kapitan naszej wspólnej znajomej, Rin. Drugi to kapitan Kuchiki, mężczyzna o długich włosach. Całkiem spokojny, muszę przyznać. No i kapitan Iba, waleczny typ. - Uśmiechnął się - Tym też nie przejmuj się. Postaramy się to rozwiazać wewnątrz naszych szeregów. Do ciebie mam inną prośbę. Chciałbym, byś zebrała pustych, którzy przeciwstawiają sie tej sytuacji. Posiadasz siłę i Autorytet, by to zrobić, a to jest i dobre dla twojego domu. Zbierz silnych pustych, a następnie ustaw się z nimi gdzieś w piaskach Hueco mundo. Następnie.... - Wziął i podał Rosalie Drewnianą tabliczkę. Wyglądała na zwykłą, choć miała na sobie niewielki znak znaczący ,,Kontakt" - Kiedy będziesz pewna, że to już wszyscy, przełamiesz tę tabliczkę w świecie ludzi. Zlokalizujemy cię i podejmiemy razem działania. Pasuje ci taki plan?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asha
Bloczgracz
Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:56, 02 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Słuchała jego słów, próbując zapamiętać jak opisywał tych kapitanów. - Ara, Kuchiki? Podczas zwiedzania miasta natknęliśmy się na niego. Wydawał się być zamyślony... może nieco melancholijny. - przypomniała sobie scenę przy kwiatach. - Ale cóż, szybko sobie poszedł bo ponoć miał z tobą coś do omówienia. Ale zostawię to zatem wam do rozwiązania. - pochyliła nieco głowę, chowając ręce w obszernych rękawach swej sukni. - Mmm, i tak planowałam to zrobić. Jestem pewna, że ktoś jeszcze został w Hueco Mundo. - wyciągnęła jednak zaraz rękę z rękawów by ująć tabliczkę, przyglądając się jej z zaciekawieniem. - Hmm~ Rozumiem, że zawołanie tym sposobem na randkę odpada, prawda? - zażartowała, pokazując koniuszek języka by się podroczyć, spoważniała jednak po sekundzie i schowała prezent do kieszeni. - Użyję jej jak się uporam z rzeczami w domu. Dziękuję, że... - urwała, spoglądając w dół i dokończyła cichszym tonem. - ... byłam tu traktowana nie tylko jako Pusty. Było tu naprawdę miło. - uśmiechnęła się lekko i otrzepała spódnicę, zbierając się mentalnie.
No, Rosa, musisz jeszcze wytrzymać, pomyślała.
- No, czas na mnie. Nie utońcie pod tą papierkową robotą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:33, 03 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
- Niestety nie, Rosalie-Chan - Pokręcił głową - Jeśli będziesz chciałą się umówić, to dopiero po tym wszystkim, jak się skończy. - Odpowiedział równie żartobliwie. Troche humoru zawsze się przyda. Szczególnie w momencie, kiedy sprawa jest taka naprawdę poważna. - Dziękuje za wyrozumiałość. Bardzo mnie cieszy fakt, że doszliśmy do wzajemnego porozumienia. Hisagi odprowadzi cię do Senkaimonu. Miło było poznać. Do zobaczenia!
Tymczasem Hisagi patrzył się na Espadę uważnie i lekko zarumienionty - Tak jest, kapitanie! - Odpowiedział, po czym udał się do wyjścia wraz z Rosą - No... To był całkiem dobry dzień, czyż nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asha
Bloczgracz
Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:41, 03 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
- Trzymam za słowo. - zaśmiała się jeszcze na jego słowa o randce, skłoniła się lekko na pożegnanie i wyszła z gabinetu, ukrywając ponownie ręce w rękawach. Spojrzała się na Hisagiego, uśmiechając się dalej. - Powiedziałabym, że jeden z lepszych, chociaż noc podobała mi się bardziej. Wasz księżyc wydaje się być mniej samotny. Ale tego hanetsuki ci nie odpuszczę, naszykuj atrament jak wszystko się uspokoi. - no dobra, byli w barakach pierwszego oddziału, na bank ktoś się tutaj czaił i pilnował by nic się nie stało wszechkapitanowi, zakładała więc, że ktoś tu zawsze nadstawiał ucha gdy Kyoraku inaczej nie zarządzi. Lepiej więc nie wspominać za bardzo co się tam działo, poczeka z tym do Senkaimonu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:44, 03 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
- Heh... No nie ukrywam, że też było fajnie zwiedzać te miejsca... I poznać ciebie bardziej - Powiedział już zrelaksowany w jej obecności, a co więcej, szczęśliwy - Ha, myslisz, że tak łątwo mnie pokonasz to zdecydowanie się mylisz! - to zdanie wypowiedział z nieukrywaną dumą - W ogóle... Chyba zapomniałaś wstążki. Mam wrócić do baraków po nią?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asha
Bloczgracz
Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:52, 03 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
- Oya oya, ktoś tu myśli, że jest szybszy ode mnie? - podroczyła się, idąc obok niego. - Urocze, ale równie uroczo będzie ci z namalowanymi okularami. - przekrzywiła potem głowę, śmiejąc się cicho na wspomnienie o wstążce. - Nie, mam ich dużo w domu. Tą zostawiam tobie, to jedna z moich ulubionych. Pomyślałam, że zostawię ją na pamiątkę i dowód... że Arrancar przebywał tak blisko i nic się nie stało. - wymruczała.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Asha dnia Śro 0:55, 03 Mar 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:18, 03 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
- O.. Oh. - Na moment odwrócił swoją głowę na te słowa z lekkiego zawstydzenia - Czyli jak rozumiem, nie muszę po nią iść? - Pytajac się powoli opuszczali oni baraki pierwszego oddziału - No... To zobaczymy, jak już wrócisz i będzie po wszystkim, Rosalie. Mam nadzieję, że się jeszcze kiedyś spotkamy... W bardzo sprzyjających okolicznościach, bez wojny nad naszymi głowami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asha
Bloczgracz
Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:50, 03 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Potrząsnęła głową. - Nie, nie musisz. - odparła miękkim tonem, milcząc jakiś czas potem. - Mam taką nadzieję, Shuuhei. - posłała mu lekki uśmiech, chociaż nieco smutny. Kto wie jak to będzie po tym wszystkim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:04, 03 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
To rzeczywiscie nie był najszczęśliwszy moment. Im bardziej zbliżali się do Senkaimonu, tym było bliżej ich nieuniknionej rozłąki. No i powrót do rzeczywistości, co najważniejsze. Hisagi patrzył się wokoło, ruch był tutaj niewielki, a światło Senkaimonu wydobywało się w ten dosyć ładny dzień.
- No dobrze. To chyba... Czas się pożegnać. Jeśli chcesz coś jeszcze powiedzieć... No to ten... Jest dobry moment... - Uśmiechnął się krzywo. Również rozstanie nie widziało mu się. Podobał mu sie czas spędzony z Rosalie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asha
Bloczgracz
Dołączył: 22 Paź 2019
Posty: 844
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:18, 03 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Milczała resztę drogi, chociaż przerwała ciszę ze swej strony gdy Hisagi zapytał czy ma coś do dodania. - Ara, to ostatnie słowo ma być moje? - uśmiechnęła się, nieco rozbawiona nim rozejrzała się. Nikogo dookoła, więc wsunęła palec pod jego choker i przyciągnęła go do siebie, dając mu ostatni, krótki pocałunek nim go puściła. - Do zobaczenia, panie wice-kapitanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mistrzgry
Mitrz Gry
Dołączył: 21 Paź 2019
Posty: 2164
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 13:33, 03 Mar 2021 Temat postu: |
|
|
Tego Hisagi zdecydowanie się nie spodziewał. Nagły atak ze strony Rosalie w takim stylu nie był do przewidzenia. Ale broń nie oponował, zaakceptował ten niewielki podarunek z rąk Rosy. Zszokowany, zadowolonyi skonsternowany dodał tylko krótko - Do zobaczenia, Rosalie. Oby ci się wszystko powiodło. Obyś wróciła zdrowa.
I tymi słowami puścił Rosalie, by ta mogła udać się poza Soul Society. Bo następnym razem jak tutaj wróci, to będzie miała już przy pasie grupkę pustych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|